b9aaa

80

Tango - od autora

W jesieni życia, kiedy dojrzały we mnie już biznesowe wyzwania postanowiłem nawiązać bliższe relacje z kulturą i sztuką.
Całe życie ten temat był mi bardzo bliski, ale teraz odkryłem w nim nowe obszary spełnienia. W naszym biznesie turystycznym, hotelarskim i eventowym, który nazywa się MAZURKAS, wraz ze wspólnikiem postawiłem na mecenat kultury i sztuki. Trudno powiedzieć na ile starczy nam  determinacji i czy nasze działania spotkają się z potrzebą i uznaniem.


Faktem już jest, że z naszego HOTELU MAZURKAS w Ożarowie Mazowieckim uczyniliśmy swoiste centrum kultury. W tygodniu wrze tu od konferencji, spotkań i bankietów ale w niedziele organizujemy wydarzenia artystyczne wielkiej rangi i to... ”PRO PUBLICO BONO”. Odbywają się koncerty gwiazd sceny i estrady, wernisaże malarskie i rzeźbiarskie, dyskusje i spotkania artystyczne. Spotkać tu można młodych artystów i gwiazdy w bardzo podeszłym wieku. Z dumą wspomnieć chcę o zorganizowanym przez nas benefisie Bernarda Ładysza z udziałem Wiesława Ochmana i Małgorzaty Walewskiej, czy kultowym już koncercie poezji i muzyki polskiej w wykonaniu Daniela Olbrychskiego i profesora Krzysztofa Jakowicza. Takich spotkań i wielkich koncertów, także orkiestr symfonicznych, zorganizowaliśmy już ponad dwadzieścia. Nasza sala Zeus zwykle gości na tych wydarzeniach 800 osób żądnych spotkania z kulturą i sztuką, a wśród nich wielu artystów, także artystów weteranów, czy przedstawicieli środowisk naukowych i biznesowych Warszawy. Te ważne koncerty, wernisaże i dyskusje artystyczne to moja wielka satysfakcja tym bardziej, że podajemy wysoką kulturę i sztukę w najelegantszej oprawie no i… w roli inicjatora  i  mecenasa  tych  wydarzeń.
Liczne moje dyskusje i spotkania towarzyskie, naturalne w takiej działalności, z luminarzami kultury i artystami, które mają miejsce ostatnio prawie codziennie, oddziałują na mnie radośnie, refleksyjnie, trochę magicznie no i twórczo. Po długiej przerwie znowu zacząłem pisać wiersze, felietony wierszowane, refleksje, fraszki itp. Wiele z nich z przyjemnością zaprezentowałem w tym tomiku, ale jest też jeszcze wiele szkiców nowych tekstów, które niestety muszą zaczekać na  łaskawe  nadejście  weny.
Siedzę często w towarzystwie komputera, z którego mogę dzięki niepojętym dla mnie mocom wyczytać większość mądrości świata ale też siedzę w nocy w towarzystwie białych kartek, na których można napisać… piórem, nawet to, czego najmądrzejszy na świecie komputer nie umie. Można na tych kartkach napisać wiersz. Taki klasyczny wiersz z rymem i rytmem. Tak pożonglować tematami,  nastrojami, kpiną, ironią, żartem i refleksją, aż ułoży się to w tekst, który będzie się chciało  zapamiętać.
A o czym tu pisać? A bo ja wiem? Może o żonie, o dzieciach czy wnukach, o kochaniu, miłości, pragnieniu a nawet o „Żądzy”. Ba, a jakże… o „Seksie”. O marzeniach, o „ Weselu”, o „Poezji liściach”, o „Polsce właśnie”, a nawet o... ”Otwartym dachu”, o „Aniele” czy na przykład o… tangu. Właśnie – „Graj Tango” to tytuł jednego wiersza, ale też tytuł całego tomiku. Pragnąłbym by to hasło stało się treściowym, rytmicznym i merytorycznym leitmotivem tego zbioru. Tango to jakaś piekielna tajemnica, która moim zdaniem chyba w każdym z nas tkwi. Oczywiście to taniec, ale gdzież… taniec. To magia, nadzieja, poezja, spełnienie i niedosyt. Miłość i nienawiść. Gniew, błaganie, krzyk, cisza, ból. Tango – to pyszny dialog. Pożądanie i bolesne rozstania, ale też radość i spełnienie. Tango – wiersz. Wiersz, który nie powstał do końca, bo nikt go nie jest w stanie zakończyć. Ale każdy z nas, stary i młody, spotka jeszcze wiele szalonych tang. Jeszcze niejeden raz, starzy i młodzi, staniemy przed kimś, komu krzykniemy – graj tango!  I ten ktoś zagra.  Zagra tango.  Życie jest piękne.
Chciałbym, by moja intelektualna zabawa słowem, rymem, pięknym polskim językiem i tematami może banalnymi, a które są, co tu gadać, radością i poezją naszego życia, była też Państwa udziałem. Zapraszam do lektury mojego tomiku, oraz do obejrzenia płyty DVD i wysłuchania płyty CD z moimi interpretacjami ze studia, sceny lub spotkań towarzysko-artystycznych. Te interpretacje traktuję oczywiście jako zabawę, którą wszystkim polecam w ramach przygody intelektualnej. Myślę, że każdemu wyszłoby na zdrowie, gdyby się czasem przebrał, wygłupił, wszedł w jakąś inną rolę, a przynajmniej wyszedł, choć na chwilę, ze swojej.
Nieskromnie postrzegam w wielu tekstach materiał teatralny (stąd też moja autorska interpretacja) ale też oczywiście pragnąłbym, żeby zainteresowały one aktorów.
Na załączonej płycie DVD znajdą też Państwo utwory muzyczne znanych artystów wykonane na scenie koncertowej  Sali  Zeus  Hotelu  Mazurkas.
Autorem nagrań filmowych oraz videoclipów jest realizator Jan Sumikowski, któremu w tym miejscu mam przyjemność złożyć serdeczne podziękowanie za jego doping, artystyczne wsparcie oraz pasję i twórcze zaangażowanie.

                                                                                                                                                                                                                                                            Andrzej Bartkowski

 

code

0b7eda787f6333c57a39c1cc1aff7293.jpg
81fbdcb20086448dbb677d1351984f3e.jpg
8835fee58484791ecd588a17c94a8ceb.jpg