Opłatek z Jarosławem - Wiersz na gwiazdkę


„Kiedy przyjdą podpalić dom
Ten, w którym mieszkasz - Polskę”
Kiedy trudno się oprzeć łzom
Jeśli prawo zwycięża - swojskie
Kiedy czarne ma znaczyć białe
I ma to być zrozumiałe
A porządek być musi - lecz nasz
Ludu, tak głosowałeś
To masz
Spór czasem zetnie jak grom
Serca ściśnie i gardła zadławi
Ale któż chce podpalić dom
Kiedy żona chce meble przestawić
Opamiętaj się polski rozumie
Polska duszo - udowodnij, że umiesz
Uświęcić rację stanu
Zagraj na patriotycznej strunie
I zjednaj polski naród
„Są w Ojczyźnie” bieguny racji
Oj, historia dała nam poznać
Lecz tak jak dziś demokracji
Nikt nie myślał, że doznać można.
Szanowna polska demokracjo
Dotąd przychylna wszystkim racjom
Niech Ci nie milknie brawo
Lecz nie bądź nam mistyfikacją
Sztandarem Twoim prawo.
„Ogniomistrzu i serc, i słów”
Którymi przekonałeś Polskę
Chodź, razem zakopiemy „rów”
I polską rozstrzygniemy troskę
Nie, nie podzielam Twej strategii
Szanujmy przykazania boskie
Lepiej zewrzyjmy tu szeregi
Wszak chodzi o Ojczyznę, Polskę
Polska to nasza wspólna mama
Radość i szczęście, czasem dramat
Więc Jarosławie zrozumieć chciej
Że chciałbym z Tobą opłatek złamać
I ten opłatek z Polską dziel.

P.S.
Wiem że Ci głupio wobec fanów
Lecz, przekonywać jednak umiesz
Powiedz im - to polska racja stanu
A fan - to fan - zrozumie.

Andrzej Bartkowski

 

2 Variete Literackie - Andrzej Bartkowski - wiersze z nutką patriotyczną

code

0b7eda787f6333c57a39c1cc1aff7293.jpg
81fbdcb20086448dbb677d1351984f3e.jpg
8835fee58484791ecd588a17c94a8ceb.jpg